Właśnie przygotowałem na jutro plastikowe pojemniki z kurczakiem i ryżem.
U mnie w domu matka pewnie cały dzień w kuchni robiła jakieś tłuste żarcie i ciasta.
Nawet nie spróbuję sernika bo trzymam formę i będę jadł swoje wafle ryżowe z sosem 0kcal.
Nie zamierzam specjalnie na siłowni potem napierdalać dodatkowych martwych ciągów by zrzucić te mazurki, serniki, jajka i żurki po to by matce przykro nie było. Nie będę chwalił, że pyszne bo kurwa pewnie z glutenem i białym cukrem ;/
W ogóle planuję ubrać wygodny dres i spróbować poopowiadać trochę o zaletach siłowni. Mam teraz nowy trening pod siłę i hipertrofię a moja rodzina nawet nie wie ile kreatyny dziennie trzeba brać…
Najgorzej, że matka znowu będzie gadała, że białko to chemia i sterydy… mam wydrukowane już artykuły z badaniami żeby ją przekonać.
#mikrokoksy #silownia #dieta #swieta #wielkanoc #jedzenie