Nie dałeś rady wytrzymać niskiej kaloryki na redukcji? Układ nerwowy wywaliło pod treningów w kosmos? Zwiększ znacząco kalorie i zacznij się więcej ruszać. I nie chodzi mi tutaj o bieganie, wystarczy zwykłe spacerowanie, naprawdę nie jest ono aż tak mniej ekonomiczne czasowo, dodatkowo w tym trudnym okresie nie obciążasz w tej sposób układu nerwowego, glikogen oszczędzasz na treningi siłowe. Warto sobie zorganizować nawet „shopping” lub wyjść z domu. W tym celu polecam wszelkie trackery W ten sposób możemy sprawdzić czy nasza spontaniczna aktywność pozatreningowa nie spada. W wielu przypadkach tak jest, ze osoby, które zaczynają mało jeść, ciężko ćwiczyć później cały dzień siedzą na kanapie i w gruncie rzeczy w bilansie całego dnia przepalają o wiele mniej kalorii aniżeli by się tak nie forsowały lub właśnie miały kontrolę. Oczywiście taki tracker w 100 % nie odda spalonych kalorii – ale nam chodzi jedynie o tendencję i operowanie nią.

#mikrokoksy #mirkokoksy #dieta #odchudzanie #silownia #chudnijzwykopem #fullborsukworkout