Drodzu ludzia ( ͡º…
Drodzu ludzia ( ͡º ͜ʖ͡º)
Znacie to? Wszystko mnie interesuje, chciałbym mieć super ciało, interesować się co najmniej dwoma ścisłymi kierunkami naukami i w ogóle wszystko jest warte poznania. Koniec końców przez brak dyscypliny i skonkretyzowanego celu nie zabieram się za nic. Mało tego, złapałem nadwagę zahaczającą o otyłość, prawie zero kondycji i poza pracą tak w sumie to nic rozwojowego.
Tak więc jak już nic nie pomaga to wezmę przykład z kolegi @gzres i przez następne 4 tygodnie będę pisał jak mi idzie z postanowieniami. Chociaż podchodzę do tego sceptycznie bo jestem tym typem, że jak mu każesz coś zrobić to stanie dęba. Jak już coś mam robić to z własnej woli i bez stania mi nad głową. No ale spróbujmy.
Tło:
Ważę ok. 107 kg. Nadciśnienie. Zero kondycji. Zarysy mięśni już dawno zaczęły znikać.
Cel wpisów:
Tutaj miałem mały problem bo zastanawiam się czy zaraz nie będzie, że po co taguję tak i siak, po co zaśmiecam mirko ale z drugiej strony, bitch please „zaśmiecanie mirko”, tak jakby nie było miliona wpisów o waleniu konia i sraniu.
No i główny cel to sprawdzić czy to mnie chociaż trochę zmotywuje. Jeśli ktoś będzie śledził i się komuś przyda to w ogóle będzie git. W ogóle to będzie mój taki mały, słodki, zniewieściały kurwa pamiętniczek 😉
Zasady na każdy dzień (chyba, że bez weekendu, adnotacja przy celu):
1. Ścielić rano łóżko #pdk (@gzres musiałem xD)
2. Sztywne godziny spania. Tutaj problemu ze wstawaniem nie będzie bo zawsze jest to pomiędzy 6 a 7 więc wystarczy zasada, że konkretnie o 6:30. Kładzenie się spać to jest dla mnie tragedia, czasami o północy, często o 2 w nocy, rzadko przed 23:00. Dlatego ustalam 23:00-6:30.
3. Bardzo nie chciałem diety, bo dla mnie one nie mają racji bytu ale przez te 4 tygodnie zrobię sobie dietę na redukcję. Będę korzystał ze strony dieter.pl bo nie chce mi się za bardzo zagłębiać w te dyskusje co jeść i jak i ile.
4. Ćwiczenia (pompki, brzuszki, przysiady, podciąganie, mostek, barki), co drugi dzień 3 różne partie, jak będzie za często to przez 3 kolejne dni po dwie partie ciała. Ogólnie zacznę pewnie pierwsze kroki ze Skazanego na trening.
5. Do tego bieganie lub basen, wymiennie.
6. Medytacja. Akurat kiedyś kupiłem taką książkę z treningiem medytacyjnym ale oczywiście poszła na półkę, więc akurat się przyda. Tytuł „Mindfullness. Trening uważności.”
7. Nie wiem czy to wpisywać. Muszę sobie wyrobić nawyk robienie testu rzeczywistości do świadomego śnienia. Kiedyś się tym bawiłem z dobrymi wynikami i zamierzam do tego wrócić. Zastanowię się czy w ogóle to wpisywać w podsumowaniach bo tu chodzi o to żeby na dwie sekundy zatkać nos, i tak co 15 minut. Więc nie będę chyba tego liczył, ile razy mi się udało. Bez sensu.
8. To będzie śmieszne. Będę robił ćwiczenie oddechowe według Wima Iceman Hofmana i do tego prysznic pod zimną wodą. Czemu? Prysznic bo już dawno słyszałem, że to hartuje i jest zdrowe. Oddychanie bo to jest tak śmiesznie pojebane a ja lubię takie dziwne praktyki i po prostu chcę spróbować. Oddychanie zajmie 10 minut. Prysznic i tak biorę więc bez straty czasu.
9. Jeśli nie będę mógł zasnąć o tej 23:00 to i tak zamierzam leżeć na wznak bez telefonu i próbować. Przez ten czas będę robił sobie technikę Napoleona Hilla, nazywa się chyba Invisible Council. Jeśli będę zasypiał, to zrobię sobie następnego dnia. Czyli jeden stratny dzień mnie nie zbawi.
10. Najtrudniejszy punkt. Brak alkoholu. Tutaj to już przesadzałem pijąc sobie drinki przy kompie i tak codziennie pękała połóweczka. Potrafiłem tak kilka dni pod rząd. Tamten środek tygodnia ogarnąłem i nie piłem. W tym tygodniu też nie piję i już nie zamierzam. To będzie mega trudne albo mega łatwe za pewną pomocą ale to wam zdradzę jak znajdę czas.
11. Programowanie. Ogólnie tutaj będę robił osobny wpis dla ludzi zainteresowanych programowaniem. Więc będę wklejał wpis z programowania i tyle.
Dobra już widzę, że jest tego za dużo, ale nic nie wyrzucam. Niektóre punkty są zasadami gdzie nic nie muszę robić, np. alkohol, regularne spanie też w sumie nic mnie nie kosztuje.
Jak będą wyglądały wpisy?
Przez pierwsze 7 dni robię wpis codziennie, bo początek jest trudny. Oczywiście będą już tylko skrócone punkty, nie będzie takiej ściany tekstu. Po pierwszym tygodniu będę wrzucał już tylko co tydzień, w ogóle wątpię żeby to kogoś interesowało więc dla mnie wystarczy co tydzień. Chociaż jeszcze się zastanowię, jak będzie działało to w sumie czemu nie codziennie.
Trzymajcie kciuki!
#motywacja #ld #medytacja #dieta #kalistenika #beneksieogarnia #alkoholizm
Większość tagów wołam tylko raz, więc się nie denerwujcie. W następnych będzie tylko #motywacja i #beneksieogarnia
I bym zapomniał!!! Mamy punkt 12. Dobrze bo będzie jak dwunastu apostołów itp.
12. Wykop raz na dobę. Nie będę się wypowiadał jacy tutaj ludzie siedzą i jakie są wpisy. Powiem tylko tak, że rzuciłbym w pizdu ale jest sporo osób z zainteresowaniami, ciekawych którzy zawsze coś fajnego napiszą. Możesz spytać o szydełkowanie i zawsze znajdzie się ktoś, kto to ogarnia i da Ci dobrą radę. Dlatego zostaję, ale ograniczam. Gorące raz na dobę to dobry pomysł.
Miłego dnia 🙂